21 drużyn zagra w premierowym sezonie ProfTools Liga

We wtorek zakończyliśmy rekrutację do 18. sezonu Halowej Ligi Piłki Nożnej w Świeciu, która po raz pierwszy zagra pod nazwą nowego sponsora, firmy ProfTools – Szpakowski & Nowakowski.

Cieszy nas to, że o mistrzostwo ProfTools Ligi powalczy 21 drużyn. To pierwszy znaczący wzrost frekwencji od pandemii koronawirusa. Ostatni raz tyle uczestników mieliśmy w tym najdłuższym w historii sezonie Halowej Ligi Piłki Nożnej w Świeciu, czyli 14. Wtedy został on przerwany 1 stycznia 2021 roku przez obostrzenia związane z pandemią, a dokończyli go dopiero późną jesienią tylko extraligowcy. Cieszymy się, że znów są z nami zespoły z wielkim stażem w lidze, tacy jak Raf-Mix & Partnerzy, Gresta i Partnerzy, Haber Team, Klub Podróżnika/Szkoła Pascala, FC Świecie czy Noe-Trans Przysiersk. Miło nam powitać pozostałe drużyny, a zwłaszcza nowe i te które wracają do nas po dłuższej lub krótszej przerwie. Po czterech latach ponownie zagra z nami reprezentant Bydgoszczy. Będzie nim MetalBark, który grał u nas we wspomnianym 14. sezonie. Wówczas jego zwycięski marsz w eliminacjach (6 wygranych) został przerwany i bydgoszczanie nie zasmakowali gry w II lidze, a potem zapewne w fazie play-off. Wiele wskazywało, że wówczas mogli zajść nawet do gali finałowej. Ale „co się nie odwlecze, to…”. Takie nazwiska jak Żużydło, Konwiński czy Ejankowski gwarantują futsalową jakość.

„Dzika karta” dla Galportu

Z zespołów uprawnionych do gry w Extralidze do 18. sezonu zgłosiło się sześć. Zabraknie Świeckich Orłów (5. miejsce) i Pastbruk/Vox Grudziądz (7. miejsce). Chcieliśmy przyznać dwie „dzikie karty”, ale naszą propozycję przyjął tylko debiutant Galport Świecie. Ten zmontował bardzo mocny skład i może być „czarnym koniem” rozgrywek. Galport w tym roku został na trawie wicemistrzem Polski Superligi6 i grał w Lidze Mistrzów piłkarskich szóstek docierając do ćwierćfinału jako pierwszy polski zespół w historii, więc grę na małych boiskach ma opanowaną. W jego składzie zobaczymy m.in. Olafa Wójtowicza, Damiana Stasikowskiego, Filipa Tadycha i Daniela Semraua, a więc zawodników doskonale znanych kibicom naszej halówki.

Tradycyjnie wśród kandydatów do zdobycia mistrzostwa wymieniani są Raf-Mix i Gresta, czyli legendy naszej ligi. W tym pierwszym zagra sztab szkoleniowy Futsalu Świecie, tj. Marcin Mikołajewicz i Marcin Wanat. „Miki” kiedyś sięgał po mistrzostwo Stalex Ligi, MVP sezonu i „złotego buta” w barwach Euro-Drobiu Toruń. Do składu Raf-Mix’a wracają Piotr Siekirka, Maciej Sieradzki i Mateusz Kończalski. Wicemistrza wzmocni też Adam Cieśliński, były piłkarz Olimpii Grudziądz i Wdy Świecie. Z drugiej strony multimedalista HLPN w Świeciu stracił kilka ważnych ogniw na rzecz innych drużyn (Maciej Słupecki, Kajetan Wojciechowski, Dominik Woźniak, Kamil Domański, Olaf Wójtowicz). Natomiast zespół Grzegorza Fettera będzie chciał się odkuć za poprzedni nieudany sezon, w którym zajął dopiero 9. miejsce przegrywając baraż o ćwierćfinał z Panterami Gresty (te teraz zagrają pod nazwą Gresta/Błękitni Podwiesk). Skład ponownie będzie oparty na młodych piłkarzach, którzy na trawie grają w Sparcie Przysiersk, Gromie Osie i Chełminiance Chełmno. Wzmocnieniem powinni być Norbert Frankiewicz, Filip Ławicki i Jacek Kułakowski, choć z drugiej strony zabraknie Krystiana Belzyta, Karola Dobrowolskiego (kontuzja, zadebiutuje jako kierownik), Damiana Fijałkowskiego, Michała Kolano, Kacpra Babika i Tomasza Wiśniewskiego.

Mocne transfery Haber Team

Wysokie aspiracje ma w tym sezonie Haber Team, który w niedzielę sięgnął po wojewódzki Puchar Polski w futsalu, jednak nie grał jeszcze w optymalnym składzie. W poprzednim sezonie brak awansu do finałowej „czwórki” był rozczarowaniem, więc zostały wyciągnięte wnioski, a sponsor Krzysztof Piątkowski poważnie wzmocnił skład m.in. Krystianem Belzytem, Damianem Fijałkowskim, Damianem Zagórskim i Bartłomiejem Piórkowskim. Ten ostatni ma za sobą grę w ekstraklasie. Haber pozyskał też bramkarza Grzegorza Okuniewskiego, byłego zawodnika Constract Lubawa. Na pewno drużyna prowadzona przez trenera Jerzego Siemienieckiego będzie głównym kandydatem do gry o mistrzowski tytuł. Tego bronić będzie FC Świecie, który także dokonał roszad w kadrze. W jego bramce zabraknie Bartosza Piotrowskiego, który w tym sezonie gra w Futsalu Świecie i ma inne priorytety. Podobnie jak świeżo upieczony reprezentant Polski Oliver Zaręba. Z ważnych graczy nie zagrają też Radosław Mik, który od paru miesięcy boryka się z kontuzją oraz Kamil Kurkierewicz. FC Świecie wzmocnili Maciej Góra (Świeckie Orły), Kajetan Wojciechowski, Dominik Woźniak (obaj Raf-Mix & Partnerzy), Bogdan Ivanchenko (GMD Plus), wracający po roku do naszej ligi Mateusz Góra oraz Arkadiusz Ramel. Pozyskanie wyróżniających się w naszych rozgrywkach zawodników z pewnością stawia dwukrotnego mistrza w gronie faworytów tego sezonu. Przypomnijmy, że mistrzowski tytuł w historii obronili tylko Euro-Drób (trzykrotnie w 2015, 2016 i 2017 roku) oraz Raf-Mix (2013). Od 11. sezonu co roku inny zespół sięgał po złoty medal.

Po raz kolejny gra z nami GMD Plus, który bronić będzie brązowego medalu, choć zapewne apetyty rosną i czas na krążek z innego kruszcu. Zespół Damiana Ejankowskiego podobnie jak rok temu stracił ważne ogniwa. Do Galportu przeszli Dmytro Chernushkin i Damian Stasikowski. Kontuzja wykluczyła z gry Macieja Górzyńskiego. Nowe twarze w drużynie to bramkarz Kacper Siuda (Świeckie Orły), Filip Rzepka (Klub Podróżnika/APIS), Mateusz Oczkowski (były zawodnik Zawiszy Bydgoszcz) i Mateusz Łuczak (Zawisza Bydgoszcz Futsal).

Siódmym extraligowcem będzie Noe-Trans/Rolmasz Przysiersk, rewelacja poprzednich rozgrywek, który jako drugoligowiec zajął 4. miejsce. Beniaminek i debiutant w elicie przyjął do składu trzech świeckich orłów, tj. Patryka Kotalę, Michała Iglińskiego i Adama Kardasa. Pozyskał też Tomasza Wiśniewskiego (Gresta) i Przemysława Nowaczka (Pastbruk/Vox Grudziądz). Najważniejszą informacją jest to, że nadal w ekipie Dariusza Gerke grać będą Dawid Szpankiewicz i Amadeusz Olszewski, którzy w 17. sezonie strzelili razem 49 goli. Z pewnością w Extralidze Noe-Trans/Rolmasz może sporo namieszać.

Dziewięciu beniaminków

W eliminacjach zagra 14 drużyn, w tym aż dziewięciu beniaminków. Tymi będą: AA Young Boys, Bad Boys Serock, Chełmża Futsal Team JS Power-Pol, Olimp Futsal Team, Olimpia, Haber Logistics, Strażak Ragnar Przechowo, MetalBark Bydgoszcz i Futsal Lniano. Poza bydgoszczanami wrócili do nas Strażak Przechowo (mistrz 3. sezonu), Chełmża Futsal Team i Olimpia Drzycim. Znów zagrają z nami piłkarze z Serocka, Lniana i Chełmna. Kto powalczy o awans do rundy barażowej i Extraligi? Kandydatem nr 1 będzie wspomniany wyżej MetalBark Bydgoszcz. Do elity z pewnością będą chcieli wrócić Chełmża Futsal Team (w zeszłym sezonie grał w II lidze PLF) i ostatni spadkowicz Klub Podróżnika/Szkoła Paskal. W eliminacjach „czarnym koniem” może być debiutant Olimp Futsal Team, który w składzie ma takich zawodników jak Piotr Gross, Rafał Etmański, Miłosz Węgierek czy Karol Misiaszek, którzy w naszych rozgrywkach dali się poznać z dobrej strony. Nie można też skreślać Gresta/Błękitni Podwiesk, czyli dawnych Panter, które znakomicie radziły sobie w poprzedniej edycji. Oczywiście wszystkim drużynom życzymy jak najlepszych wyników, wielu strzelonych goli i braku urazów. Przed nami ponad trzy miesiące futsalowych emocji. Oj, będzie się działo.

HLPN W ŚWIECIU:

1. sezon (2007/08): 8 drużyn.

2. sezon (2008/09): 15 drużyn (pierwszy raz Chełmno i Grudziądz).

3. sezon (2009/10): 17 drużyn.

4. sezon (2010/11): 21 drużyn (pierwszy raz Bydgoszcz)

5. sezon (2011/12): 22 drużyny.

6. sezon (2012/13): 28 drużyn.

7. sezon (2013/14): 35 drużyn (pierwszy raz Toruń, pięć drużyn z Bydgoszczy).

8. sezon (2014/15): 32 drużyny.

9. sezon (2015/16): 30 drużyn.

10. sezon (2016/17): 27 drużyn.

11. sezon (2017/18): 26 drużyn.

12. sezon (2018/19): 27 drużyn (+2 tylko w Pucharze Ligi).

13. sezon (2019/20): 20 drużyn.

14. sezon (2020/21): 21 drużyn.

15. sezon (2021/24): 17 drużyn.

16. sezon (2022/23): 15 drużyn.

17. sezon (2023/24): 17 drużyn.

18. sezon (2024/25): 21 drużyn.