W sobotę dokończyliśmy 1. rundę Pucharu Ligi. Niespodzianek nie było, a tylko w trzech meczach sprawa awansu ważyła się do końcowych minut.
Olimpia – Przyjaciele z Boiska Bysław 3:2 (1:2)
Bramki:
Olimpia: Paweł Zadrużyński 1, Przemysław Krajczewski 1, Roman Umanskyi 1.
Przyjaciele: Adam Kowalski 1, Bartłomiej Suwalski 1.
MVP meczu: Mateusz Piotrowski (Olimpia).
W składzie Olimpii zabrakło Ksawerego Stolpa i Vargasa Xaviera Diaza, co z pewnością osłabiło jej ofensywę. To był bardzo wyrównany mecz. Pierwsi gola zdobyli zawodnicy z Bysławia. W 3. min. jego autorem był Adam Kowalski. Później Przyjaciele mogli podwyższyć prowadzenie, ale czujny był Kamil Wyżlic. W 8. min. do remisu doprowadził Paweł Zadrużyński, który dotychczas strzegł bramki Olimpii, a w pucharze zagrał jako zawodnik z pola. 120 sekund potem Bartłomiej Suwalski wygrał pojedynek sam na sam z golkiperem i bysławianie wygrywali 2:1. Ten wynik utrzymał się do przerwy, choć obie strony miały szanse go zmienić. Druga część zaczęła się od dobrej okazji dla Przyjaciół z Boiska, ale Patryk Hope trafił w słupek. W 17. min. po akcji Mateusza Piotrowskiego do remisu doprowadził Przemysław Krajczewski. W kolejnych minutach bliższy zdobycia gola był zespół z powiatu tucholskiego, ale brakowało wykończenia akcji. Najlepszej sytuacji po złym wybiciu piłki przez Wyźlica nie wykorzystał w 25. min. Patryk Hope. Trzy minuty później decydującą akcję przeprowadził duet Piotrowski – Umanskyi. Do siatki trafił zawodnik Gwiazdy Bukowic pochodzący z Ukrainy. Przyjaciołom już nie udało się wyrównać i doprowadzić do dogrywki.
![](https://proftoolsliga.pl/wp-content/uploads/2024/12/IMG_4295-1024x577.jpg)
AA Young Boys – Śródmieście Grudziądz 1:10 (0:3)
Bramki:
Young Boys: Patryk Doligalski 1.
Śródmieście: Denis Rienkiewicz 4, Jakub Rulewski 3, Bartosz Krzak 1, Mateusz Cieszyński 1, Kacper Pryszło 1.
MVP meczu: Denis Rienkiewicz (Śródmieście Grudziądz).
Oba zespoły grały ze sobą w eliminacjach. Wtedy grudziądzanie wygrali 14:2. Teraz także byli lepsi. Już w 16. sekundzie pierwszego gola zdobył Jakub Rulewski. W 2. min. na 2:0 podwyższył Denis Rienkiewicz. Później piłkarze ze Śródmieścia wypracowali sobie kolejne szanse bramkowe, ale brakowało ich wykończenia. Kilka dobrych interwencji zaliczył Igor Kulczyk. AA Young Boys od czasu do czasu odpowiadał kontrami i miał okazje na kontaktowego gola. Dawid Gryszan obronił strzały Sebastiana Koniecznego (2), Patryka Doligalskiego, Szymona Flinika czy Macieja Kutowskiego. W 14. min. Bartosz Krzak w końcu przerwał strzelecką niemoc grudziądzan i podwyższył na 3:0. Po przerwie Śródmieście szybko dołożyło dwie bramki rozstrzygając w zasadzie sprawę awansu. Potem piłkarze z Grudziądza jeszcze pięciokrotnie pokonali Igora Kulczyka. Natomiast „Młodzi Chłopcy” honorowe trafienie zaliczyli przy wyniku 6:0, a jego autorem był Patryk Doligalski. Szans bramkowych mieli więcej, ale Dawid Gryszan nie dał się już zaskoczyć.
![](https://proftoolsliga.pl/wp-content/uploads/2024/12/xIMG_4404-1024x606.jpg.pagespeed.ic.ewIGylVWcM.jpg)
Futsal Lniano – Olimp Futsal Team 4:10 (3:5)
Bramki:
Futsal: Aleksander Witek 2, Kamil Paczkowski 1, Damian Niedzielski 1.
Olimp: Damian Gross 4, Wiktor Zacharek 2, Tomasz Ciepliński 1 (samobójcza), Paweł Zieliński 1, Dominik Zając 1, Karol Misiaszek 1,
MVP meczu: Damian Gross (Olimp Futsal Team).
Te drużyny także zmierzyły się ze sobą po raz drugi w tym sezonie. W grupie „A” Olimp zwyciężył 10:1. Do przerwy piłkarze z Lniana powalczyli z faworytem. W 1. min. stracili gola (Damian Gross), ale cztery minuty po akcji z Damianem Niedzielskim wyrównał Aleksander Witek. Remis utrzymał się tylko 20 sekund, bo strzał z bocznej strefy Rafała Etmańskiego niefortunnie blokował Tomasz Ciepliński zaliczając samobója. Potem na 3:1 trafił Damian Gross i wydawało się, że Olimp zaczyna ucieczkę. Miał kolejne szanse, jednak na posterunku był Grzegorz Jaje. W 7. min. Kamil Paczkowski zdobył kontaktową bramkę, a w 11. min. był remis po golu Damiana Niedzielskiego. Szybko odpowiedział strzałem głową Wiktor Zacharek, a w 14. min. wynik na 5:3 podwyższył Paweł Zieliński. Na początku 2. części bramki Zacharka i Dominika Zająca sprawiły, że zespoły dzieliły już cztery gole. Jeszcze w 20. min. Aleksander Witek trafił na 4:7, ale na więcej już Futsalu Lniano nie było w tym dniu stać. Olimp po dwóch strzałach Damiana Grossa i jednym Karola Misiaszka powiększył rozmiary zwycięstwa do 10:4. Na 7 sekund przed końcową syreną piłkarze z Lniana mieli jeszcze rzut karny, ale rezerwowy bramkarz Futsalu Dawid Majewski przestrzelił go.
![](https://proftoolsliga.pl/wp-content/uploads/2024/12/xIMG_4476-1024x651.jpg.pagespeed.ic.Srozza2zN9.jpg)
Haber Logistics – Gresta i Partnerzy 1:3 (0:1)
Bramki:
Haber Logistics: Dawid Murawski 1.
Gresta: Karol Maliszewski 2 , Jakub Lubański 1.
MVP meczu: Karol Maliszewski (Gresta i Partnerzy).
Piłkarze Gresty odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, a pomógł im w tym gość Karol Maliszewski, były piłkarz Wdy Świecie, który teraz pracuje jako trener w Akademii Piłkarskiej Zagłębia Lubin. „Mali” był bardzo aktywny, oddał 12 strzałów, w tym osiem celnych. Od początku extraligowiec posiadał inicjatywę, ale bramkarz Haber Logistics Mateusz Pawłowski spisywał się bardzo dobrze między słupkami. Dopiero w 11. min. zaskoczył go precyzyjnym strzałem zza pola karnego Jakub Lubański. Drużyna nieobecnego w sobotę Krzysztofa Piątkowskiego w pierwszym kwadransie próbowała zaskoczyć Grestę. Brajan Olkiewicz musiał być czujny broniąc trzy groźniejsze strzały. W 16. min. Dawid Murawski w sytuacji sam na sam z Olkiewiczem doprowadził do remisu i niespodzianka zawisła w powietrzu. Wówczas sprawy w swoje ręce, a w zasadzie nogi wziął Karol Maliszewski. W 21. min. popisał się znakomitym uderzeniem z ok. 12 metrów zaskakując z pomocą słupka Pawłowskiego, zaś 60 sekund później wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Kacpra Kiełpińskiego na Macieju Cerajewskim. Gresta później miała szanse na podwyższenie wyniku, lecz Cerajewski, Filip Ławicki i Maliszewski nie zdołali już zaskoczyć Mateusza Pawłowskiego. W 25. min. Haber Logistics mógł jeszcze wrócić do gry, jednak z bliska spudłował Mateusz Szymecki.
![](https://proftoolsliga.pl/wp-content/uploads/2024/12/xIMG_4561-1024x589.jpg.pagespeed.ic.79BNAXi8db.jpg)
Bad Boys Serock – Klub Podróżnika/Pascal 9:3 (3:1)
Bramki:
Bad Boys: Jakub Andrykowski 3, Adrian Orzechowski 3, Mikołaj Włoch 1 Jakub Cielepak 1, Kacper Russ 1,.
KP/Pascal: Maciej Żurek 1, Patryk Klimek 1, Grzegorz Ziółkowski 1.
MVP meczu: Jakub Andrykowski (Bad Boys Serock).
Obie drużyny rywalizują w eliminacjach, lecz w różnych grupach. Zdecydowanie więcej w ofensywie więcej do zaoferowania mieli serocczanie, którzy oddali 29 strzałów, a rywale zaledwie 14. Na pierwszego gola kibice musieli poczekać jednak do 10. min. Wówczas wynik otworzył Adrian Orzechowski. Trzy minuty później do remisu doprowadził Maciej Żurek. Kto wie jakby potoczył się mecz, gdyby piłkarze z Jeżewa nie przysnęli dwukrotnie w obronie w ostatniej minucie 1. części. Najpierw kosztowny błąd na trzecim metrze przed bramką Szymona Śpicy wykorzystał Orzechowski. Zaś 30 sekund później na 3:1 po indywidualnej akcji podwyższył Jakub Andrykowski. W 16. min. aktywny tego dnia Adrian Orzechowski skompletował w sytuacji sam na sam z bramkarzem hat-tricka. Piłkarze KP/Pascal wyraźnie stracili nadzieje na awans. W 18. min. na 5:1 podwyższył Andrykowski. Gol Patryka Klimka w 21. min. niewiele dał, bo szybko na niego odpowiedział Mikołaj Włoch. Dla Kluba Podróżnika jeszcze na 3:6 trafił Grzegorz Ziółkowski, jednak serocczanie zdołali zadać jeszcze trzy ciosy. Najpierw hat-tricka skompletował Jakub Andrykowski, a następnie na listę strzelców wpisali się Jakub Cielepak i Kacper Russ.
![](https://proftoolsliga.pl/wp-content/uploads/2024/12/xIMG_4632-1024x610.jpg.pagespeed.ic.6vwFX1HFOo.jpg)
Chełmża Futsal Team JS Power-Pol – MetalBark Bydgoszcz 3:5 (2:2)
Bramki:
Chełmża FT: Sebastian Kępiński 2, Kacper Rybacki 1.
MetalBark: Michał Konwiński 1, Adam Kacprzak 1, Tomasz Ejankowski 1, Marcin Madeja 1, Radosław Zużydło 1.
MVP meczu: Marcin Madeja (MetalBark Bydgoszcz).
Oba zespoły w ostatni weekend 2024 roku miały zaplanowane podwójne starcie. Stawką pierwszego meczu była 2. runda Pucharu Ligi. Bydgoszczanie pierwszy raz w tym sezonie w naszych rozgrywkach natrafili na wielki opór ze strony rywali. Chełmżanie zagrali bardzo dobre zawody. Na bramkę rywali oddali aż 44 strzały przy 23 przeciwników. Bramkarz MetalBarku Kamil Jaśniewski musiał interweniować aż 24 razy. Chełmża Futsal Team trzy razy wychodził na prowadzenie. Pierwszy cios zadał już w 93. sekundzie Sebastian Kępiński. MetalBark wyrównał szybko za sprawą Michała Konwińskiego. W 8. min. po dośrodkowaniu Marcina Trzoskiego na długi słupek Kacper Rybacki zgrał piłkę głową do Kępińskiego, a ten także „z główki” posłał ją do siatki. Zespół z Bydgoszczy remis do przerwy uratował w 13. min., gdy w zamieszaniu pod bramką rywali największą czujnością wykazał się Adam Kacprzak. W 23. min. chełmżan ponownie na prowadzenie wyprowadził Kacper Rybacki, który popisał się precyzyjnym uderzeniem z dystansu. Po minucie na 3:3 trafił Tomasz Ejankowski. W 27. min. Marcin Madeja z pomocą rykoszetu dał pierwszy raz w tym spotkaniu prowadzenie bydgoszczanom. Zawodnicy z Chełmży wycofali bramkarza, lecz nie udało im się doprowadzić do dogrywki. Ich strzały najczęściej były blokowane. Na 7 sekund przed końcem Radosław Zużydło w sytuacji sam na sam z „lotnym golkiperem” postawił kropkę nad awansem MetalBarku.
![](https://proftoolsliga.pl/wp-content/uploads/2024/12/IMG_4682-1024x683.jpg)
GMD Plus – FC Świecie 4:6 (1:1)
Bramki:
GMD Plus: Aleksander Karbowski 1, Dawid Duma 1, Mateusz Zbiranek 1, Mateusz Łuczak 1.
FC Świecie: Maciej Góra 2, Maciej Słupecki 2, Adam Reise 1, Arkadiusz Ramel 1.
MVP meczu: Mateusz Góra (FC Świecie).
W ostatniej parze zmierzyli się dwaj extraligowcy. FC Świecie po raz pierwszy gra w Pucharze Ligi, a to ze względu na jednego ze swoich sponsorów, który jest jednoczenie tytularnym sponsorem rozgrywek. Oczywiście chodzi o firmę Anbud. Zaczęło się od ładnego gola strzelonego w 3. min. z 8 metrów przez Adama Reise. Wynik 1:0 utrzymał się niecałą minutę, bo do remisu doprowadził Aleksander Karbowski. Działacze FC Świecie poprosili o VAR i sprawdzali czy przy odbiorze piłki nie był faulowany Mateusz Góra, lecz sędziowie orzekli, że wszystko było zgodne z przepisami, bramka została uznana. Do przerwy wynik się nie zmienił, choć szanse z obu stron były. Druga połowa zaczęła się od szybkiego gola Macieja Góry, któremu asystował Mateusz Góra. Ten sam duet jeszcze raz zaskoczył defensywę GMD w 22. min., a znów Kacpra Siudę pokonał jego były kolega ze Świeckich Orłów Maciej Góra. Dwie minuty potem na 4:1 podwyższył Maciej Słupecki (asysta bramkarza Bogdana Ivanchenki) i wydawało się, że emocje w tym spotkaniu się skończyły. Tymczasem piłkarze GMD walczyli dalej, wycofali bramkarza. W 25. min. po strzale „lotnego” Dawida Dumy piłka odbiła się od Tomasza Rogóża i wpadła do siatki. 60 sekund później na 3:4 trafił Mateusz Zbiranek. Gdy wydawało się, że zespół Damiana Ejankowski doprowadzi do remisu dał się łatwo zaskoczyć w 28. min. po rzucie rożnym, gdy dobre zagranie Mateusza Góry wykorzystał pozostawiony bez opieki Arkadiusz Ramel. W 29. min. Maciej Słupecki strzałem z własnej połowy do pustej bramki pogrążył GMD Plus. Na 19 sekund przed końcową syreną rozmiary porażki zmniejszył jeszcze Mateusz Łuczak.
![](https://proftoolsliga.pl/wp-content/uploads/2024/12/IMG_4741-1024x569.jpg)
Przypomnijmy, że wcześniej awans do 2. rundy zapewnili sobie Noe-Trans/Rolmasz Przysiersk i Galport Świecie, a wolny los na inaugurację rozgrywek miał Haber Team.