Liga: III Liga

III Liga

AA Young Boys vs Futsal Lniano

AA Young Boys – Futsal Lniano 6:3 (1:3)
Bramki:
Young Boys: Łukasz Ciesielski 5, Jacek Jaśniewski 1.
Futsal: Jakub Boniewicz 1, Aleksander Witek 1, Dawid Janka 1 (rzut karny przedłużony).
MVP meczu: Łukasz Ciesielski (AA Young Boys).

Zespół Szymona Flinika nie zwalnia tempa. To była jego siódma wygrana z rzędu, dzięki czemu znów zrównał się punktami z Gresta/Błękitni Podwiesk, ale ma wciąż gorszy bilans bramek. Dlatego chcąc zostać mistrzem III ligi musi w ostatnim spotkaniu przynajmniej zremisować z Haber Logistics. W niedzielę kapitalne zawody rozegrał Łukasz Ciesielski, który na bramkę rywali oddał 9 strzałów, z czego przy pięciu piłka wylądowała w sieci. On to otworzył wynik w 4. min. po rzucie rożnym i strzale piętą. Piłkarze z Lniana odpowiedzieli 60 sekund potem także po kornerze, a do remisu doprowadził Jakub Boniewicz. W 10. min. po akcji przez niemal całe boisko gola na 2:1 dla „Młodych Chłopców” strzelił Jacek Jaśniewski. Minutę potem znów o sobie przypomniał Łukasz Ciesielski podwyższając wynik. Futsal mógł już złapać kontakt do przerwy, lecz udało mu się to dopiero w 19. min. za sprawą trafienia Aleksandra Witka. Po chwili mógł być remis, jednak Witek tylko obił piłką słupek. W 21. min. Łukasz Ciesielski tym razem wykorzystał swoją szybkość w sytuacji sam na sam z Grzegorzem Jaje i było 4:2. Zawodnicy z Lniana nie rezygnowali, ale ponownie zabrakło im szczęścia. W słupek trafił Tomasz Ciepliński. W 24. min. Ciesielski znów urwał się rywalom i tym razem podcinką nad bramkarzem umieścił futsalówkę w sieci. To nie był koniec jego show. W ostatniej minucie po zagraniu Macieja Skorupskiego popularny „Szczurek” podwyższył na 6:2. Wynik końcowy z rzutu karnego przedłużonego ustalił Dawid Janka. Futsal Lniano trzecioligowe rozgrywki kończy na 6. miejscu, zaś sezon na 19.

 

Przyjaciele z Boiska vs FC Chełmża

Przyjaciele z Boiska Bysław – FC Chełmża 2:1 (1:1)
Bramki:
Przyjaciele: Adrian Ziętkowski 1, Adam Kowalski 1.
FC Chełmża: Filip Wiśniewski 1.
MVP meczu: Adrian Ziętkowski (Przyjaciele z Boiska).

Oba zespoły tym spotkaniem żegnały się z 18. sezonem ProfTools Ligi. Chełmżanie nie wykorzystali drugiej szansy w tym weekendzie, żeby nie zakończyć go na ostatnim miejscu. By wyprzedzić Strażaka Ragnar Przechowo potrzebowali zwycięstwa. Była on w ich zasięgu. W 1. połowie gra była wyrównana. W 10. min. bysławianie objęli prowadzenie po strzale Adriana Ziętkowskiego. Trzy minuty potem błąd przy wznawianiu gry popełnił bramkarz Aleksander Kufel, który wykorzystał Filip Wiśniewski doprowadzając do remisu. Zaraz na początku 2. połowy, po dobrze rozegranym rzucie rożnym, Adam Kowalski trafił na 2:1 dla Przyjaciół. Wynik ten utrzymał się do końcowej syreny, choć okazji z obu stron nie brakowało. Upragniony remis drużynie z Chełmży mógł zapewnić Filip Wiśniewski, jednak na posterunku był Aleksander Kufel, który udanymi interwencjami w 2. części zrehabilitował się za sytuację z 13. min. Przyjaciele mieli 3-4 groźne kontry, lecz nie sfinalizowali ich trzecim golem Filip Olszewski i dwukrotnie Patryk Musiał. Zespół z Bysławia zajmie najprawdopodobniej 5. miejsce w III lidze, a w końcowej klasyfikacji tego sezonu będzie 18.

 

Gresta Błękitni Podwiesk vs FC Chełmża

Gresta/Błękitni Podwiesk – FC Chełmża 9:5 (3:4)
Bramki:
Gresta/Błękitni: Karol Nicieja 4, Jakub Olszewski 3, Szymon Taczyński 1, Jakub Jaroch 1.
FC Chełmża: Michał Rozworski 2, Dominik Błażejczyk 1, Kacper Kalkiewicz 1, Łukasz Wiśniewski 1,.
MVP meczu: Karol Nicieja (Gresta/Błękitni Podwiesk).

Dla zespołu z Podwieska był to ostatni mecz w tym sezonie. Chcąc przedłużyć swoje szanse na mistrzostwo III ligi musiał wygrać. Z kolei chełmżanom remis był potrzebny, żeby opuścić ostatnie miejsce. Przez dłuższy czas sprawdzał się plan tych drugich. FC Chełmża prowadził 3:1 i 4:2 po golach Łukasza Wiśniewskiego, Kacpra Kalkiewicza, Dominika Błażejczyka i Michała Rozworskiego. Dla Błękitnych w międzyczasie bramki zdobyli Szymon Taczyński (na 1:1) i Karol Nicieja (na 2:3). Dodajmy, że 11. min. szybko dwie żółte kartki ujrzał Aleksander Olszewski i osłabi swój zespół, a konsekwencją tego była czwarta bramka dla drużyny z Chełmży strzelona w przewadze. Jednak zawodnicy z powiatu chełmińskiego poradzili sobie bez juniora Futsalu Świecie. W 14. min. Karol Nicieja powtórzył swój wyczyn, a na początku 2. części w jego ślady poszedł też Taczyński i był remis 4:4. W 20. min. zespół z Podwieska pierwszy raz wyszedł na prowadzenie za sprawą Jakuba Olszewskiego, ale chełmżanie od razu wyrównali po strzale Michała Rozworskiego. Ostatnie osiem minut należało do piłkarzy Gresty, którzy strzelili cztery bramki. Autorem dwóch był Karol Nicieja, a jednej Jakub Olszewski. Wynik ustalił bramkarz Jakub Jaroch, który zawędrował pod pole karne rywali przy rzucie rożnym.

 

Olimpia vs Strażak Ragnar Przechowo

Olimpia – Strażak Ragnar Przechowo 5:5 (2:1)
Bramki:
Olimpia: Roman Umanskyi 3 (1 rzut karny), Jarosław Grzybowski 1, Przemysław Krajczewski 1.
Strażak: Mateusz Gaweł 2, Kacper Suchomski 1, Patryk Winowiecki 1, Kacper Szarmach 1 (samobójcza).
MVP meczu: Mateusz Gaweł (Strażak Ragnar Przechowo).

Dla obu ekip były to ostatki w 18. sezonie. Olimpia walczyła o przypieczętowanie 3. miejsca w III lidze. W 1. części mieliśmy pojedynki przechowian z bramkarzem Pawłem Zadrużyńskim, który raz po raz popisywał się doskonałymi interwencjami. Już w pierwszych 60 sekundach trzy razy ratował swój zespół. Tymczasem Olimpia strzelała mało, ale za to celnie. W 2. min. po wznowieniu gry z autu mocnym uderzeniem Tomasza Gawła zaskoczył Jarosław Grzybowski. Dwie minuty potem na 2:0 podwyższył Przemysław Krajczewski. W 7. min. Strażak złapał kontakt po akcji Patryka Winowieckiego i strzale z bliska Kacpra Suchomskiego. Do przerwy nie udało mu się wyrównać, choć okazje mieli Sylwester Ratkowski, Miłosz Furtak i Mateusz Gaweł. Po zamianie stron obraz gry był podobny. Inicjatywa należała do piłkarzy z Przechowa, którzy w 18. min. doprowadzili do remisu 2:2 po strzale Mateusza Gawła. Długo się z niego nie cieszyli, bo 60 sekund później za zagranie piłki ręką w obrębie „7” sędzia podyktował rzut karny, którego na trzeciego gola dla Olimpii zamienił Roman Umanskyi. Później znów w roli głównej był Paweł Zadrużyński, który popisywał się kolejnymi udanymi interwencjami. Do tego w 26. min. po jego dalekim wyrzucie piłki ręką Roman Umanskyi przelobował Tomasza Gawła i było 4:2. Strażak jednak nie poddał się i w końcu błysnął skutecznością. Najpierw kontaktową bramkę zdobył Patryk Winowiecki, a w 28. min. Kacper Szarmach zaliczył samobója na 4:4, a za chwilę Mateusz Gaweł dał prowadzenie ekipie z ul. Sportowej. Jednak Roman Umanskyi błyskawicznie odpowiedział strzałem z zerowego kąta. Remis 5:5 utrzymał się do końca, choć piłkarze Strażaka mieli jeszcze „setkę” trzech na jednego, lecz znów czujny był Zadrużyński. Ten punkt wywalczony dziś daje Olimpii 3. miejsce w III lidze, czyli 16. w końcowej klasyfikacji 18. sezonu. Strażak będzie ostatni lub przedostatni, a wszystko wyjaśni się po dwóch meczach z udziałem FC Chełmża.

 

Przyjaciele z Boiska vs Haber Logistics

Przyjaciele z Boiska Bysław – Haber Logistics 4:8 (1:4)
Bramki:
Przyjaciele: Patryk Musiał 3 (1 rzut karny), Filip Olszewski 1.
Haber Logistics: Albert Baszkiewicz 3, Kacper Kiełpiński 2, Dominik Karczewski 1, Stefan Cosban 1, Przemysław Gerke 1.
MVP meczu: Albert Baszkiewicz (Haber Logistics).

Haber Logistics w pełni zrehabilitował się za ostatnią porażkę z FC Chełmża. Co prawda, w 59. sekundzie stracił gola (Patryk Musiał), ale po dwóch minutach do remisu doprowadził Dominik Karczewski. W 6. min. zespół Krzysztofa Piątkowskiego objął prowadzenie, którego już nie oddał do końca. Gola po kontrze zdobył Kacper Kiełpiński. Bysławianie próbowali odpowiedzieć, lecz Mateusz Pawłowski obronił strzały Patryka Musiała i Adriana Ziętkowskiego. W 12. min. Albert Baszkiewicz po rzucie rożnym podwyższył prowadzenie Habra, a wynik do przerwy 120 sekund później ustalił Stefan Cosban. Na początku 2. połowy Filip Olszewski szybko strzelił bramkę dla zespołu z Bysławia, jednak potem znów inicjatywa była po stronie beniaminka. Po trafieniach Przemysława Gerke, Kiełpińskiego i Baszkiewicza Haber Logistics w 22. min. wygrywał już 7:2. W ostatnich ośmiu minutach dzięki dwóm bramkom Patryka Musiała i udanym interwencjom Aleksandra Kufla (obronił m.in. rzut karny przedłużony wykonywany przez Dawida Murawskiego) drużyna z powiatu tucholskiego zmniejszyła rozmiary porażki. W międzyczasie hat-tricka skompletował też Albert Baszkiewicz trafiając na 8:3. Oba zespoły mają jeszcze po jednym meczu do rozegrania.

 

Strażak Ragnar Przechowo vs Gresta Błękitni Podwiesk

Strażak Ragnar Przechowo – Gresta/Błękitni Podwiesk 2:11 (0:6)
Bramki:
Strażak: Mateusz Gaweł 1, Michał Pawelec 1.
Gresta/Błękitni: Karol Nicieja 6, Aleksander Olszewski 4, Szymon Taczyński 1.
MVP meczu: Karol Nicieja (Gresta/Błękitni Podwiesk).

Pierwszy kwadrans toczył się zdecydowanie pod dyktando drużyny z Podwieska, która w 7. min. prowadziła już 3:0. Dwa razy Jana Mellę zaskoczył Karol Nicieja, a raz Szymon Taczyński. Wicelider do przerwy dołożył jeszcze trzy gole rozstrzygając sprawę zwycięstwa. Dwa z nich strzelił Karol Nicieja, a jednego Aleksander Olszewski. Przechowianie niewiele zaprezentowali do przerwy w ataku. Najbliżej celu był w 7. min. Kacper Suchomski, ale trafił tylko w słupek. Za to na początku 2. połowy piłkarze Strażaka odważniej zaatakowali, czego efektem były bramki Mateusza Gawła i Michała Pawelca. Jednak później do siatki trafiali wyłącznie zawodnicy z powiatu chełmińskiego, a końcowy wynik ustalony został już w 25. min. Karol Nicieja dołożył dwa gole i powtórzył swój wyczyn z soboty. Pozostałe trzy bramki były autorstwa Aleksandra Olszewskiego.

 

Futsal Lniano vs Olimpia

Futsal Lniano – Olimpia 7:8 (5:3)
Bramki:
Futsal: Dawid Janka 4, Aleksander Witek 3.
Olimpia: Przemysław Krajczewski 2, Roman Umanskyi 2, Ksawery Stolp 1, Łukasz Włoch 1, Jarosław Grzybowski 1, Mateusz Piotrowski 1.
MVP meczu: Przemysław Krajczewski (Olimpia).

Derby zespołów sąsiadujących ze sobą gmin przyniosły sporo emocji i goli. W sobotę Olimpia roztrwoniła trzybramkową przewagę w meczu z AA Young Boys, a teraz potrafiła ją odrobić. W 10. min. piłkarze z Lniana prowadzili 5:2 i wydawało się, że mają spotkanie pod kontrolą. Jednak jeszcze przed przerwą trafił Łukasz Włoch, a w 16. min. kontaktowego gola strzelił Jarosław Grzybowski. Minutę później Roman Umanskyi doprowadził do remisu 5:5. Jeszcze Aleksander Witek zdołał wyprowadzić Futsal na chwilowe prowadzenie, jednak potem zawodnicy Olimpii w cztery minuty wyciągnęli wynik na 8:6. Dwa gole strzelił Przemysław Krajczewski, a jednego Mateusz Piotrowski. Piłkarze z Lniana mieli osiem minut na odrobienie strat. Mogli to spokojnie uczynić, ale bardzo nieskuteczny był Aleksander Witek. W międzyczasie Ksawery Stolp nie wykorzystał rzutu karnego przedłużonego dla Olimpii. W 28. min. Dawid Janka zdobył kontaktową bramkę i mieliśmy nerwową końcówkę spotkania. Bliski wyrównania był Marcin Bojdo, lecz piłka po jego strzale zatrzymała się na słupku.

 

Gresta Błękitni Podwiesk vs Futsal Lniano

Gresta/Błękitni Podwiesk – Futsal Lniano 11:1 (5:0)
Bramki:
Gresta: Karol Nicieja 6, Szymon Taczyński 2, Wiktor Chyliński 1, Jarosław Gaweł 1, Emil Nowak 1.
Futsal: Marcin Bojdo 1.
MVP meczu: Karol Nicieja (Gresta/Błękitni Podwiesk).

W obu zespołach zabrakło kluczowych graczy, co związane było głównie ze sparingami na trawie. W Błękitnych nie zagrali Aleksander Olszewski, Jakub Olszewski, Bartosz Kotras czy dołączony do do kadry Futsalu Świecie Krzysztof Skomra. Z kolei zawodnicy z Lniana musieli radzić sobie m.in. bez Aleksandra Witka i Kamila Paczkowskiego. Wicelider szybko ustawił sobie wynik, bo w 8. min. prowadził już 3:0. Wynik otworzył Wiktor Chyliński, a potem dwa razy do siatki trafił Karol Nicieja. Tuż przed przerwą prowadzenie podwyższyli Jarosław Gaweł i Szymon Taczyński. Do przerwy gracze z powiatu chełmińskiego powinni strzelić więcej goli, bo klarownych okazji mieli jeszcze kilka. Futsal Lniano nie miał atutów w ofensywie, żeby odrobić takie straty. Owszem swoje szanse mieli, jednak tylko Marcin Bojdo zdołał pokonać Jakuba Jarocha. Stało się to dopiero w 27. min. przy wyniku 0:10. Najaktywniejszym zawodnikiem tego meczu był Karol Nicieja, który oddał aż 19 strzałów. Po sześciu z nich piłka znalazła drogę do bramki strzeżonej przez Grzegorza Jaje. Nicieja zaliczył też asystę.

 

Olimpia vs AA Young Boys

Olimpia – AA Young Boys 7:11 (4:3)
Bramki:
Olimpia: Przemysław Krajczewski 4, Roman Umanskyi 3.
Young Boys: Patryk Doligalski 3, Maciej Skorupski 3, Kacper Staniszewski 2, Maciej Kutowski 1, Igor Kulczyk 1, Szymon Flinik 1.
MVP meczu: Patryk Doligalski (AA Young Boys).

To był rewanż za ostatni mecz eliminacji, w którym „Young Bojsi” zabrali rywalom marzenia o II lidze zwyciężając 12:2. Od tamtego pojedynku zaczęli zwycięski marsz, który wiedzie ich do mistrzostwa III ligi. To była szósta wygrana z rzędu, choć długo się na nią nie zanosiło. Olimpia prowadziła w 7. min. 2:0, a później do przerwy wychodziła na 3:2 i 4:3. To zasługa w głównej mierze duetu Przemysław Krajczewski – Roman Umanskyi, który doskonale ze sobą współpracował. W 1. części obie drużyny nie wykorzystały po jednym rzucie karnym przedłużonym. Zaraz po przerwie piłkarze z gminy Drzycim podwyższyli wynik na 6:3 po dwóch kolejnych bramkach Przemysława Krajczewskiego. Potem jeszcze mogli go poprawić, bo m.in. Sylwester Stachowski trafił w słupek. W 18. min. nastąpił zwrot akcji, gracze AA Young Boys podobnie jak tydzień temu z starciu z Gresta/Błękitni Podwiesk pokazali, że potrafią odrabiać trzybramkowe straty i to z nawiązką, bo w 21. min. wygrywali już 8:6! Po dwa razy trafili Patryk Doligalski i Maciej Skorupski, a raz Kacper Staniszewski. Lider III ligi nie zadowolił się tym, bo później na listę strzelców wpisali się jeszcze Staniszewski i Igor Kulczyk. Na pięć minut przed końcem było już 10:6. W 28. min. Roman Umanskyi i Mateusz Piotrowski przerwali na chwilę kanonadę rywali, choć gol tego drugiego po analizie VAR-u nie został uznany. Wynik końcowy ustalił Szymon Flinik.

 

FC Chełmża vs Haber Logistics

FC Chełmża – Haber Logistics 11:4 (5:1)
Bramki:
FC Chełmża: Dominik Błażejczyk 4, Filip Wiśniewski 3 (1 rzut karny przedłużony), Łukasz Wiśniewski 3 (1 rzut karny), Michał Rozworski 1.
Haber Logistics: Kacper Kiełpiński 2, Stefan Cosban 1, Dawid Murawski 1.
MVP meczu: Łukasz Wiśniewski (FC Chełmża).

Po 11 porażkach (w tym dwie walkowerem) chełmżanie doczekali się pierwszego zwycięstwa w 18. sezonie ProfTools Ligi. Przy okazji zrewanżowali się rywalom za porażkę na otwarcie eliminacji (5:7). Początek meczu był zaskakujący, bo w 3. min. FC wygrywał już 3:0 po dwóch trafieniach Dominika Błażejczyka i jednym Filipa Wiśniewskiego. Trzy minuty później ładnego gola zdobył Stefan Cosban i wydawało się, że Haber Logistics zacznie pościg. Jednak to piłkarze z Chełmży byli tego dnia skuteczniejsi. W 9. min. hattricka skompletował Dominik Błażejczyk, a 60 sekund potem na 5:1 podwyższył Łukasz Wiśniewski. Wynik do przerwy się nie zmienił, choć gracze Habra mieli cztery doskonałe sytuacje. W 16. min. Kacper Kiełpiński zdobył drugą bramkę dla beniaminka, lecz FC Chełmża skutecznie kontrował i w 23. min. było jasne, że przerwie złą serię, bo wygrywał 8:2 po trafieniach Błażejczyka, Łukasza Wiśniewskiego (z rzutu karnego) i Filipa Wiśniewskiego. Wydawało się, że jeszcze trafienia Dawida Murawskiego i Kacpra Kiełpińskiego poprawią nieco wynik na korzyść Habra, jednak w ostatnich minutach chełmżanie dołożyli trzy gole. Hattricki skompletowali Łukasz i Filip Wiśniewski, a na 10:4 trafił Michał Rozworski.

 

Przyjaciele z Boiska vs Strażak Ragnar Przechowo

Przyjaciele z Boiska Bysław – Strażak Ragnar Przechowo 3:0 (1:0)
Bramki:
Przyjaciele: Patryk Musiał 2, Adrian Ziętkowski 1.
MVP meczu: Patryk Musiał (Przyjaciele z Boiska).

Spotkanie dobrze ułożyło się dla zespołu z Bysławia, bo już w 50. sekundzie Adrian Ziętkowski strzałem z rzutu wolnego dał mu prowadzenie. Był to jedyny gol w pierwszym kwadransie, choć oba zespoły oddały po 3-4 groźniejsze strzały z dystansu, ale bramkarze byli czujni. Na początku 2. połowy Przyjaciele szybko zadali dwa skuteczne ciosy, a autorem obu był Patryk Musiał. W 16. min. wykorzystał podanie Filipa Olszewskiego, zaś dwie minuty później popisał się ładnym uderzeniem zza pola karnego. Przechowianie próbowali odwrócić niekorzystny wynik, lecz znów brakowało im precyzji i szczęścia. Patryk Winowiecki i Kacper Warczak obili obramowanie bramki rywali. Przeszkodą nie do pokonania okazał się także Aleksander Kufel, który obronił 15 strzałów w całym spotkaniu łapiąc pierwsze „zerko” w tym sezonie. W 2. części nie zdołali go zaskoczyć Michał Pawelec, Kacper Warczak, Sylwester Ratkowski czy Kacper Suchomski. Bysławianie mogli wygrać wyżej, ale dobrych okazji nie wykorzystali Ziętkowski i Patryk Hope. Dobrze spisał się Jan Mella, który po przerwie zastąpił między słupkami Tomasza Gawła.

 

Strażak Ragnar Przechowo vs FC Chełmża

WALKOWER 10:0

Strażak Ragnar Przechowo – FC Chełmża 10:0 walkower

Zespół z Chełmży przez problemy ze skompletowaniem składu oddał mecz walkowerem tracąc tym samym okazję, żeby powalczyć o przełamanie serii porażek. Dla Strażaka to pierwsze trzy „oczka” w III lidze.

Olimpia vs Haber Logistics

Olimpia – Haber Logistics 4:3 (1:0)
Bramki:
Olimpia: Vargas Xavier Diaz 2, Ksawery Stolp 2.
Haber Logistics: Albert Baszkiewicz 2 (1 rzut karny), Paweł Joppek 1.
MVP meczu: Vargas Xavier Diaz (Olimpia).

W obu ekipach zabrakło najlepszych strzelców (Roman Umanskyi, Dominik Rybacki, Dawid Murawski), co wpłynęło na ofensywę. W 1. części tylko raz piłka znalazła drogę do siatki. W 4. min. prowadzenie Olimpii dał Vargas Xavier Diaz. Do przerwy dobrze spisywali się obaj bramkarze Kamil Wyźlic i Mateusz Pawłowski, choć ten pierwszy miał więcej okazji do interwencji. Na początku 2. połowy zespół z Drzycimia strzelił dwa gole i wydawało się, że zmierza po pewne zwycięstwo. W 19. min. najpierw trafił Ksawery Stolp, a po chwili Diaz. W 23. min. sędzia po VAR-ze podyktował rzut karny dla Haber Logistics, którego wykorzystał Albert Baszkiewicz. Za faul i późniejsze protesty Jarosław Grzybowski otrzymał dwie żółte kartki i musiał udać się do szatni. Jednak przebywał na ławce, więc jego zespół nie musiał grać w osłabieniu. W 25. min. Mateusz Szymecki za faul taktyczny na Diazie ujrzał czerwoną kartkę i Haber Team musiał grać czterech na pięciu. Piłkarze Olimpii szybko to wykorzystali, Diaz przejął piłkę i zagrał ją do Ksawerego Stolpa, a ten podwyższył na 4:1. Haber Logistics walczył do końca. W 28. min. gola z dystansu strzelił Albert Baszkiewicz, a na 15 sekund przed końcem kontaktową bramkę zdobył Paweł Joppek. Jeszcze szanse wyrównać mieli Baszkiewicz i Piotr Brachucki, ale dwukrotnie dobrze interweniował Kamil Wyźlic.

 

AA Young Boys vs Gresta Błękitni Podwiesk

AA Young Boys – Gresta/Błękitni Podwiesk 4:3 (2:3)
Bramki:
Young Boys: Igor Kulczyk 2, Karol Kiełpiński 1, Łukasz Ciesielski 1.
Gresta/Błękitni: Aleksander Olszewski 1, Jakub Olszewski 1, Karol Nicieja 1.
MVP meczu: Igor Kulczyk (AA Young Boys).

Sobotę zaczęliśmy od meczu na szczycie tabeli z udziałem dwóch drużyn, które w 2. rundzie nie straciły jeszcze punktów. Lider z Podwieska zagrał bez Bartosza Kotrasa i Krzysztofa Skomry oraz trenera Michała Lewandowskiego. Podpowiedzi tego ostatniego zabrakło zdecydowanie, bo Gresta/Błękitni prowadząc 3:0 straciła kontrolę nad spotkaniem. W 4. min. wynik otworzył Aleksander Olszewski. Pięć minut później na 2:0 trafił Jakub Olszewski. W 11. min. zespół z powiatu chełmińskiego zadał trzeci cios, a jego autorem był Karol Nicieja. W sumie w pierwszych 13 minutach piłkarze z Podwieska mogli strzelić jeszcze 2-3 bramki więcej, ale głównie na przeszkodzie stanął im Krzysztof Kujawski. Raz bramkarza wsparł słupek po strzale Jakuba Olszewskiego. „Młodzi Chłopcy” po raz kolejny w tym sezonie pokazali, że mają charakter i walczą do końca. Do gry wrócili jeszcze przed przerwą dzięki dwóm golom Igora Kulczyka. W 2. połowie mieliśmy już wymianę ciosów, akcja za akcję, ale wynik długo by nienaruszony. W 19. min. bliski szczęścia był Karol Nicieja, lecz trafił tylko w słupek. Potem na 4:2 powinni podwyższyć Aleksander Olszewski czy dwukrotnie Wiktor Chyliński, jednak zabrakło im precyzji. Po drugiej stronie boiska próbowali Jacek Jaśniewski, Łukasz Ciesielski i Igor Kulczyk, ale także bez efektu bramkowego. W 27. min. piłkarze ze Świecia doprowadzili do remisu. Po wznowieniu gry z autu znakomitym uderzeniem popisał się Karol Kiełpiński. Minutę później znów świetnie interweniował Krzysztof Kujawski broniąc strzał Aleksandra Olszewskiego i dobitkę Szymona Taczyńskiego. W 28. min. duet Jakub Simionkowski – Sebastian Konieczny przeprowadził znakomitą akcję, którą golem zakończył Łukasz Ciesielski. Zawodnicy z Podwieska już nie zdołali odpowiedzieć i to AA Young Boys został nowym liderem III ligi i jest teraz w najlepszej sytuacji, by sięgnąć po jej mistrzostwo.