MetalBark Bydgoszcz lepszy od Śródmieścia Grudziądz


W piątkowy wieczór rozegraliśmy 3. kolejkę II ligi. Zwycięstwa odnieśli MetalBark, Olimp Futsal Team i Chełmża Futsal Team.

Olimp Futsal Team – Klub Podróżnika/Pascal 11:2 (4:2)
Bramki:
Olimp:
Wiktor Zacharek 3, Bartosz Majorek 2, Damian Gross 2, Patryk Stankiewicz 1 (samobójcza), Piotr Gross 1, Rafał Etmański 1, Dominik Zając 1.
KP/Pascal: Marcin Gałusza 2.
MVP meczu: Damian Gross (Olimp Futsal Team).

Podrażniony porażką w drugoligowym debiucie beniaminek odniósł wysokie zwycięstwo, choć do 11 minuty na to się nie zanosiło. Pierwsi gola zdobyli rywale. W 2. min. strzałem z dalszej odległości wynik otworzył Marcin Gałusza. Olimp odpowiedział dopiero po pięciu minutach, gdy do wyrównania doprowadził Piotr Gross. Chwilę później w dogodnej sytuacji znalazł się Dominik Zając. Bramkarz Łukasz Piotrowski obronił jego strzał, ale piłka niefortunnie odbiła się od Patryka Stankiewicza, który w debiucie w barwach KP/Pascal zaliczył samobója. W 10. min. po rzucie rożnym Marcin Gałusza trafił na 2:2. 60 sekund później znakomitą indywidualną akcją popisał się Wiktor Zacharek i Olimp wygrywał 3:2. W 13. min. po zagraniu Damiana Grossa Rafał Etmański ustalił wynik do przerwy.

Drugi kwadrans należał już do zespołu chełmińsko-chełmżyńskiego. Szybko Bartosz Majorek podwyższył na 5:2. Piłkarze KP/Pascal próbowali jeszcze coś zdziałać, ale strzały Patryka Klimka nie doszły do celu. W 22. min. ich sytuacja zrobiła się już beznadziejna, bo szóstego gola dla beniaminka zdobył Wiktor Zacharek. Nie minęła minuta, a na 7:2 podwyższył uderzeniem z dystansu Bartosz Majorek. W ostatnich pięciu minutach piłkarze Olimpu dołożyli jeszcze cztery bramki. Dwie strzelił Damian Gross, a po jednej Wiktor Zacharek i Dominik Zając.

MetalBark Bydgoszcz – Śródmieście Grudziądz 4:0 (1:0)
Bramki:
MetalBark:
Marcin Lipiec 2, Dariusz Dąbrowski 1 (z rzutu karnego), Krystian Kaszyński 1.
MVP meczu: Marcin Lipiec (MetalBark Bydgoszcz).

Bydgoszczanie przez problemy na drogach z opóźnieniem dotarli do naszej hali i bez rozgrzewki zaczęli mecz. Pierwsza połowa była wyrównana. W pierwszych minutach niewiele było ciekawych akcji, bo oba zespoły dobrze broniły dostępu do swoich bramek. W 6. min. bliski szczęścia był Adam Kacprzak, ale Dawid Gryszan był na posterunku. 90 sekund później Gryszan sfaulował przed własną bramką Mateusza Gumulę. Rzut karny na gola zamienił Dariusz Dąbrowski i MetalBark objął prowadzenie. Kolejne minuty to trochę futsalowe szachy, bez klarownych okazji. Dopiero w 14. min. bliski podwyższenia wyniku był Gumula, lecz rywali uratował słupek. Chwilę później Dawid Gryszan obronił mocne uderzenie z rzutu wolnego Tomasza Ejankowskiego, a tuż przed zamianą stron w słupek trafił Dariusz Dąbrowski.

W 16. min. bliski wyrównania był Marcin Bartoszyński, jednak zabrakło mu odrobiny skuteczności. Podobnie jak chwilę później Jakubowi Rulewskiemu. W 18. min. Śródmieście od straty gola dwukrotnie uratował Gryszan broniąc strzały Dąbrowskiego i Ejankowskiego. W 21. min. MetalBark zadał drugi cios, gdy dobre podanie Kacprzaka wykorzystał Krystian Kaszyński. Grudziądzanie nie mieli specjalnie pomysłu jak zaskoczyć rywali. Ci zaś w 24. min. podwyższyli prowadzenie po strzale Marcina Lipca. Na ostatnie cztery minuty piłkarze Śródmieścia zaczęli grać z „lotnym bramkarzem”, jednak dalej mieli problemy ze sforsowanie defensywy beniaminka. W 27. min. wygraną MetalBarku przypieczętował ładnym uderzeniem z dalszej odległości Marcin Lipiec.

Chełmża Futsal Team JS Power-Pol – Bad Boys Serock 4:3 (2:2)
Bramki:
Chełmża FT:
Kacper Rybacki 2, Jakub Soszka 1, Oleksandr Yepifanov 1.
Bad Boys: Radosław Mik 3.
MVP meczu: Kacper Rybacki (Chełmża Futsal Team).

Chełmżanie wygrali drugi mecz w II lidze strzelając decydującego gola w samej końcówce. Lepiej zawody zaczęli serocczanie, ale Jakub Cielepak, Artur Polasik i Radosław Mik nie zdołali otworzyć wyniku. Potem zawodnicy z Chełmży zaczęli zagrażać bramce Krystiana Lara, aż w 8. min. Jakub Soszka po kontrze i strzale zza pola karnego dał prowadzenie swojej drużynie. Bad Boys wyrównał niecałe dwie minuty później, gdy zagranie Cielepaka wykorzystał Mik. W 11. min. beniaminek z gminy Pruszcz zadał drugi cios. Ponownie do siatki posłał futsalówkę Radosław Mik, a asystę zaliczył Michał Kozłowski. Potem serocczanie mieli dwie okazje na 3:1, lecz nie zdołali ich wykorzystać. Skuteczniejsi byli przeciwnicy. W 14. min. błąd Marcina Włocha na 7 metrze wykorzystał Oleksand Yepifanov i do przerwy był remis 2:2.

W 18. min. po raz drugi zespół z Serocka wyszedł na prowadzenie, a hat-tricka skompletował Radosław Mik. Chełmżanie dążyli do wyrównania, ale strzały Sebastiana Kępińskiego i Dawida Kadeja nie przyniosły powodzenia. W 24. min. piłkarze Chełmża FT skutecznie skontrowali, a w sytuacji sam na sam z Larem do remisu doprowadził Krystian Rybacki. Bad Boys mógł 60 sekund później znów prowadzić, ale „setkę” zmarnował Jakub Cielepak. Potem obie drużyny szukały zwycięskiego trafienia, jednak bramkarze byli czujni. Gdy wydawało się, że nastąpi podział punktów na 27 sekund przed końcem indywidualną akcją popisał się Kacper Rybacki dając wygraną Chełmża Futsal Team.