

Podsumowanie
Galport Świecie – FC Świecie 5:0 (2:0)
Bramki:
Galport: Damian Stasikowski 2, Kacper Piór 1, Patryk Jarantowicz 1, Olaf Wójtowicz 1.
MVP meczu: Damian Stasikowski (Galport Świecie).
Szał Kart
Galport:
Złota: Damian Stasikowski. Srebrna: Fabian Hiller. Brązowa: Olaf Wójtowicz.
FC Świecie:
Złota: Tomasz Rogóż. Srebrna: Maciej Słupecki. Brązowa: Paweł Mądrzejewski.
Pierwsze starcie dwóch faworytów tego sezonu zdecydowanie dla beniaminka, a najlepiej potwierdzają to statystyki strzałów 28 do 17 (w obu przypadkach po 13 celnych) i końcowy wynik. Mistrz wystawił już niemal cały skład zgłoszony do rozgrywek. W Galporcie zabrakło Daniela Semraua, którego udanie zastąpił między słupkami Fabian Hiller. Zagrał też Jakub Bollin, który tym samym po rocznej przerwie wrócił do naszej ligi. Wcześniej grał w zespołach z Grudziądza. Galport w 4. min. wyszedł na prowadzenie po kontrze, którą wyprowadził i sfinalizował Damian Stasikowski (asysta Kacper Tarkowski). 90 sekund później na 2:0 podwyższył Kacper Piór, który po dalekim wyrzucie piłki przez Hillera ze spokojem przelobował ją sprytnie na 15 metrze nad bramkarzem FC, a następnie posłał ją do siatki. Prawdziwy majstersztyk. Podrażniony obrońca tytułu próbował odpowiedzieć, ale nie miał specjalnie pomysłu na dobrze grających w obronie rywali i ich golkipera. Niemoc odbiła się na faulach, lecz na szczęście te zatrzymały się na liczbie 5. Galport groźnie kontratakował, ale do przerwy wynik nie zmienił się.
W 2. połowie gracze FC Świecie próbowali złapać kontakt, jednak beniaminek nadal nie popełniał błędów w defensywie. W 20. min. sytuacja mistrza stała się jeszcze trudniejsza, bo po zagraniu Stasikowskiego na dłuższy słupek do siatki piłkę posłał Patryk Jarantowicz i było 3:0. Na ostatnie sześć minut FC zdecydował się na grę z „lotnym bramkarzem”, jednak niewiele to pomogło. Wszelkie próby były blokowane przez graczy Galportu, a jeśli udało się oddać strzał to na posterunku był Hiller. W 28. min. po stracie Tomasza Rogóża beniaminek zadał czwarty cios. W sytuacji dwóch na jednego gola zdobył Olaf Wójtowicz, a asystę zaliczył „Stasik”. Na 72 sekundy przed końcem Damian Stasikowski upokorzył mistrza jeszcze bardziej strzałem z własnej połowy do pustej bramki ustalając końcowy wynik. Galport w dwóch meczach Extraligi zaaplikował dwóm kandydatom typowanym do Gali Finałowej 11 goli nie tracąc żadnego. To z pewnością robi wrażenie na przeciwnikach. Dla FC Świecie niedzielna porażka jest pierwszą w naszej lidze od 21 stycznia tego roku.
Szczegóły
Data | Czas | Liga | Sezon |
---|---|---|---|
8 grudnia 2024 | 20:30 | Extraliga | 2024/25 |
Film
Wyniki
Klub | I Poł. | II Poł. | Wynik |
---|---|---|---|
Galport | 2 | 3 | 5 |
FC Świecie | 0 | 0 | 0 |
5 | 0 |
4 | 0 |
2 | 1 |
0 | 0 |
0 | 0 |
13 | 8 |
0 | 5 |
0 | 0 |
0 | 0 |
1 | 0 |
1 | 0 |